Na początek biało-kolorowe. Wersja I:
Będą nam potrzebne:
-rękawiczki (najlepiej te żółte),
-barwnik do tkanin (jednego koloru),
-miska nie używana/nie potrzebna.
-bluzka lub inne ubranie, białego koloru.
Jak zrobić:
1. Bluzkę moczymy w wodzie do miejsca, do którego chcemy, żeby była kolorowa.
2. Wykręcamy bluzkę.
3. Dodajemy barwnika do wody, wg. przepisu.
4. Wkładamy bluzkę do wody z barwnikiem, ale tylko do tego momentu, do którego była zamoczona w wodzie.
5. Kiedy bluzka nabierze koloru wyżymamy ją i wieszamy na wieszaku, do wyschnięcia.
Efekt powinien być mniej więcej taki (jeśli wybraliście niebieski barwnik):
Wersja druga:
Będą nam potrzebne:
-Wybielacz (np.: ACE)
-bluzka jednokolorowa
-spryskiwacz
Jak zrobić:
1. Nalewamy wybielacz do spryskiwacza.
2. Psikamy na bluzkę w miejscu gdzie chcemy, żeby była biała, wg. uznania.
Efekt:
Co do dwukolorowych: możecie je zrobić tak jak te biało-jakieś. Sądzę, że to łatwe i niedługo kiedy na dworze będzie ładniej to to zrobię. Właśnie...
KIEDY BĘDZIECIE ROBIĆ BLUZKI, TO RÓBCIE JE NA DWORZE, LUB W POMIESZCZENIU GDZIE MOŻNA WYWIETRZYĆ. WYBIELACZ NIEMIŁO PACHNIE. ZANIM ZAŁOŻYCIE WYBIELONĄ BLUZKĘ KONIECZNIE JĄ WYPIERZCIE!